Jest lato. Zmieniły się warunki na łowiskach, woda jest ciepła, zazieleniły się trzciny, odrosła roślinność podwodna. Zmieniły się też miejsca przebywania ryb i sposób pobierania przez nie pokarmu. Gdzie szukać żerujących ryb? Najlepiej w miejscach osłoniętych przez trzcinę, grążele czy zwisające gałęzie drzew. Ryby tak jak ludzie lubią się wygrzewać na słońcu, ale podjeść wolą w cieniu, chowając się przed jego palącymi promieniami. Poza tym w takich zarośniętych, zarówno od strony brzegu jak i wody miejscach, łatwiej znaleźć smaczne ślimaczki, opadające gąsieniczki, tłuściutką ochotkę czy larwy innych owadów.